Co prawda niektórzy psychologowie powtarzają za starymi hinduskimi mędrcami, że "należy działać bez pożądania owoców czynu", ale nasza współczesna codzienność składa się w dużej części z systemu nagród i kar, rozdzielanych wedle panujących wzorów kultury i schematów społecznych praktyk. Lepiej zatem być nagradzanym, niż karanym.
Doświadczenie bycia nagrodzonym stało się w tym roku udziałem dyrektora legionowskiego MOK Zenona Durki; w październiku otrzymał on prestiżową Nagrodę Marszałka Województwa Mazowieckiego, wraz z dziewięcioma innymi laureatami, wyłonionymi spośród 124 kandydatów.
Nagroda Marszałka Województwa Mazowieckiego przyznana została już po raz dwudziesty. To uhonorowanie pracy i talentu ludzi wybitnych, zaangażowanych w rozwój oraz promocję Mazowsza. Wśród tegorocznych laureatów są przedstawiciele różnych pokoleń, reprezentujący różne nurty i spojrzenia na rzeczywistość, których wspólnym celem jest zwrócenie uwagi na pielęgnowanie i dbałość o zachowanie dziedzictwa narodowego.
Zenon Durka znalazł się wśród laureatów nagrody jako inicjator i realizator wielu cyklicznych wydarzeń kulturalnych i artystycznych budujących lokalną tożsamość wspólnoty o zasięgu gminnym, powiatowym i regionalnym. Wspólną cechą tych wydarzeń jest dążenie do prezentowania szerokiej publiczności najcenniejszych, najwartościowszych i najbardziej inspirujących zjawisk artystycznych z dziedziny muzyki, plastyki, teatru i literatury. Dążenie to obecne jest zarówno w realizacji festiwalu Mazowiecki Jazz Jam Legionowo, jak i Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej, koncertów towarzyszących Międzynarodowemu Festiwalowi Muzyki Cerkiewnej "Hajnówka", w ekspozycjach mistrzów światowej plastyki, w popularyzowaniu ambitnego nurtu polskiej piosenki na festiwalu "Kiedy mnie już nie będzie", w działalności Salonu Artystycznego im. Chopina, a ostatnio w wielonurtowym przedsięwzięciu "Festiwal Szaniawskiego - Legionowo".
Warto wspomnieć, że jako laureat nagrody Marszałka dyrektor MOK dołączył do zacnego grona, w którym znaleźli się też: Józef Hen, ks. Jan Twardowski, Wojciech Siemion. Jerzy Hofman, a także inny znany legionowianin Krzysztof Ścierański.
Jak każda doczesna nagroda, również i ta, jest tylko pewnym etapem, przystankiem w długiej podróży, chwilą na zaczerpnięcie oddechu przed dalszą drogą. Pozostaje zatem życzyć laureatowi, jak i inspirowanym przez niego przedsięwzięciom, oddechu głębokiego i drogi szerokiej.
Podziel się:
