Zmiany w taryfikatorze mandatów karnych dotyczą także osób, które kierują samochodem lub motocyklem bez uprawnień. Przekonała się o tym mieszkanka powiatu legionowskiego, która usiadła za kierownicę opla pomimo braku prawa jazdy. Poza wykroczeniem kobieta dopuściła się jeszcze przestępstwa. Teraz 44-latką zajmie się sąd.
Mundurowi na terenie miasta zatrzymali do kontroli 44-letnią kierującą oplem. Kiedy policjanci poprosili o okazanie dokumentów kobieta zaczęła nerwowo przeszukiwać torebkę ewidentnie próbując coś ukryć przed mundurowymi. Kiedy policjanci sami sprawdzili zawartość jej torebki zamiast dokumentów ujawnili zawiniątko z białym proszkiem. Tester potwierdził, iż jest to metamfetamina. Ponadto po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że kobieta nie posiada uprawnień do kierowania.
Teraz zarówno za posiadanie środków odurzających, jak i za kierowanie pojazdem bez uprawnień kobieta odpowie przed sądem.
Warto wiedzieć, że od 1 stycznia 2022 roku, każda taka ujawniona sytuacja, kierowana jest pod ocenę sądu. Znowelizowane przepisy kodeksu wykroczeń za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień przewidują minimalną grzywnę w wysokości 1500 złotych. Pamiętajmy, że sąd w takiej sytuacji może orzec grzywnę aż do kwoty 30 tys. złotych. Dodatkowo, obligatoryjnie w postępowaniu, sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów, który może trwać od 6 miesięcy do nawet 3 lat.
kom. Justyna Stopińska