Legionowski mężczyzna znęcał się nad bratem i trafił pod policyjny dozór

2 min czytania
Legionowski mężczyzna znęcał się nad bratem i trafił pod policyjny dozór


44-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego trafił pod policyjny dozór po wielomiesięcznych aktach przemocy wobec swojego brata. Decyzja prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych ma na celu przerwanie tego dramatycznego ciągu zdarzeń i zapewnienie bezpieczeństwa pokrzywdzonemu.

  • Legionowo miejscem interwencji policji w sprawie rodzinnej przemocy
  • Prokuratorskie decyzje mają chronić ofiarę i zakończyć przemoc w Legionowie

Legionowo miejscem interwencji policji w sprawie rodzinnej przemocy

W nocy z poniedziałku na wtorek, około godziny 00:30, dyżurny legionowskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury domowej w jednym z mieszkań na terenie miasta. Na miejscu funkcjonariusze zastali pokrzywdzonego, który czekał przed blokiem na przyjazd patrolu. Szybko ustalono, że 44-letni mężczyzna wszczął konflikt z bratem, podczas którego nie tylko używał obraźliwych słów, ale również dopuścił się fizycznego ataku – uderzył brata pięścią w twarz oraz klatkę piersiową.

Okazało się, że sytuacja ta nie była jednorazowa – przemoc trwała od kilku miesięcy, co wzbudziło szczególne zaniepokojenie służb. Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu agresora i umieszczeniu go w areszcie. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.

Prokuratorskie decyzje mają chronić ofiarę i zakończyć przemoc w Legionowie

Po wytrzeźwieniu mężczyzny śledczy przedstawili mu zarzuty znęcania się nad członkiem rodziny. Wniosek o zastosowanie środków zapobiegawczych został skierowany do Prokuratury Rejonowej w Legionowie. Prokurator zatwierdził policyjny dozór, nakaz opuszczenia mieszkania przez podejrzanego oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.

Warto podkreślić, że sprawca działał w warunkach recydywy, co oznacza zaostrzone konsekwencje prawne – grozi mu kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. To ważny sygnał dla wszystkich mieszkańców powiatu legionowskiego, że przemoc domowa nie pozostanie bez reakcji ze strony organów ścigania.

„Jedynym sposobem, by zapewnić spokój i bezpieczeństwo pokrzywdzonemu było odseparowanie awanturnika.” – nadkom. Justyna Stopińska

Na podst. KPP w Legionowie

Autor: krystian