Policjanci z legionowskiej patrolówki zatrzymali dwóch mieszkańców Pułtuska, którzy w jednym z miejscowych marketów budowlanych dokonali kradzieży radia samochodowego, które następnie ukryli w zakupionym towarze. Skradzione mienie zostało odzyskane. Mężczyznom grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
We wtorek, 1 marca, tuż po godzinie 8. dyżurny Komisariatu Policji w Jabłonnie odebrał zgłoszenie od ochrony jednego z marketów budowlanych o dwóch mężczyznach, którzy dokonali kradzieży radia. Skradziony sprzęt ukryli w zakupionym towarze, który szybko zapakowali do zaparkowanego przed sklepem volkswagena. W chwili kiedy ochrona poinformowała mężczyzn o tym, iż wiedzą, że w ich pojeździe znajduje się skradziony przedmiot, jeden z mężczyzn uciekł, a drugi został ujęty.
Po przybyciu na miejsce patrolu mundurowych, szybko okazało się, że w pojeździe znajduje się kradzione radio. 43- latek został zatrzymany i przewieziony do Komisariatu Policji w Jabłonnie. Niespełna chwilę później w rękach mundurowych znalazł się wspólnik zatrzymanego, który uciekł ochroniarzom marketu. Obaj 43-latkowie usłyszeli zarzut kradzieży. Wartość strat została oszacowana na kwotę bliską 650 złotych.
Dodatkowo, mundurowi ukarali obu mężczyzn, mandatami karnymi , gdyż monitoring sklepu zarejestrował ich poruszających się po hali sklepowej bez masek ochronnych.
Za kradzież mieszkańcom Pułtuska grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Legionowie.
mł. asp. Agata Halicka/rm