Służba w Policji to nie tylko ściganie groźnych przestępców czy obsługa poważnych zdarzeń drogowych. Czasem to również niesienie pomocy tym, którzy po prostu nie potrafią sobie poradzić z codziennymi problemami, bądź borykają się z chorobą i jej poważnymi konsekwencjami. Właśnie taka sytuacja miała miejsce kilka dniu temu na legionowskim dworcu, gdzie po zgłoszeniu od pracownika monitoringu miejskiego policjanci pomogli wrócić do domu starszemu mężczyźnie.

Kilka dni temu, tuż po północy funkcjonariusze legionowskiej komendy, od pracownika monitoringu miejskiego otrzymali zgłoszenie, że na parkingu przy dworcu PKP w Legionowie znajduje się starszy, zagubiony i zdezorientowany mężczyzna.

W rozmowie z seniorem mundurowi ustalili, że cierpi on na zaniki pamięci. Mężczyzna nie wiedział, gdzie się znajduje, nie był w stanie wskazać też swojego miejsca zamieszkania. Próbując uzyskać od starszego Pana jak najwięcej danych, funkcjonariusze pytali go o wiele kwestii, które mogły przybliżyć ich do ustalenia jego tożsamości. Dzięki uzyskanym informacjom i przy wykorzystaniu dostępnych policyjnych systemów, mundurowi zidentyfikowali 88-letniego mieszkańca Warszawy i odnaleźli jego miejsce zamieszkania.

Następnie policjanci odwieźli seniora do domu i przekazali zatroskanej żonie, która wyraziła wdzięczność funkcjonariuszom za pomoc i wsparcie udzielone jej mężowi. Słowa podziękowania należą się również pracownikowi monitoringu, który prawidłowo zareagował i powiadomił Policję o tej sytuacji.

podkom. Justyna Stopińska