Oszuści wykorzystują różne sposoby, aby wzbogacić się kosztem nieostrożnych osób. Jednym ze sposobów jest podanie się za policjanta. Cel jest jeden – oszukać i okraść. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie przestrzegają przed oszustwami dokonywanymi metodą „na wnuczka”, „policjanta”, „policjanta CBŚP” czy „ prokuratora”.

Policjanci ponownie ostrzegają - sprawcy kontaktują się telefonicznie ze swoją ofiarą, podając się za policjanta, prokuratora, wnuka czy innych członków rodziny i wykorzystując łatwowierność starszych, samotnych osób wyłudzają od nich znaczne kwoty pieniędzy. Nie daj się oszukać! Przekaż te informacje rodzinie, znajomym, sąsiadom.

Pamiętajmy!

  • Policja nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji.
  • Policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu.
  • Jeśli dzwoni członek rodziny i prosi o pomoc potwierdź to kontaktując się z innymi krewnymi.

Pamiętajmy!

  • Sprawcy są często zatrzymywani dzięki pomocy osób, które mają świadomość tego, że mogą zostać oszukane. Kiedy starsza osoba odbiera telefon od rzekomego "wnuczka" czy „policjanta”, często przekazuje przestępcom oszczędności całego życia.
  • Oszuści najpierw dzwonią na numer stacjonarny i nawiązując rozmowę ze starszą osobą, podszywają się pod któregoś z członków rodziny. Jak mówią, pilnie potrzebują pieniędzy na okazjonalny zakup lub wpłacenie kaucji za opuszczenie aresztu, do którego trafili za spowodowanie wypadku drogowego. Zazwyczaj po pieniądze zgłasza się kolega lub znajomy członka rodziny.
  • Kolejną metodą podczas rozmowy telefonicznej jest podanie się za policjanta, funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji lub prokuratora. Oszust przekonuje, że prowadzona jest tajna akcja Policji wymierzona w przestępców. Twoje oszczędności mają posłużyć jako "przynęta ", a po zakończeniu całej akcji mają zostać Ci zwrócone. Dzwoniący każe wszystko zachować w tajemnicy. Dla sprawdzenia wiarygodności rozmówca każe zadzwonić na numer alarmowy. Kiedy ofiara dzwoni na numer 112 , a wcześniej nie rozłączy poprzedniej rozmowy w słuchawce słyszy kolejny głos podający się za innego funkcjonariusza zapewniający autentyczność prowadzonych działań. W takich przypadkach pokrzywdzeni  gotówkę pozostawiają we wskazanych im miejscach- często jest to kosz na śmieci. Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazany przez oszusta numer konta, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Z reguły wówczas pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta.
  • Oszuści często informują starsze osoby, aby udając się do banku wypłacić pieniądze, nie mówili kasjerom i obsłudze placówek bankowych, w jakim celu to robią. Oszuści starają się przekonać starsze osoby, że pracownicy banków również należą do grupy przestępczej i dlatego nie wolno ich o niczym informować.
  • Kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania. Niespodziewany telefon od  fałszywego policjanta czy członka rodziny nie musi zakończyć się utratą oszczędności często całego życia.

 

Bądź czujny, opisane wyżej sposoby działania oszustów to tylko przykłady. Wyobraźnia sprawców nie zna  granic i wymyślają oni coraz to nowe sposoby na oszukanie ludzi i pozbawienie ich zgromadzonych oszczędności. 

Po takich podejrzanych telefonach powiadom Policję (22) 604 82 13 lub 112.

podkom. Justyna Stopińska